8 października 2012

Dom Polski - historia zapomniana

Pamiętacie rok 2008? Rozbiórkę budynków Starego Miasta przy ulicy Solnej? Wtedy to dziennikarki Gazety Malborskiej pociągnęły akcję by choć w części zachować elementy Domu Polskiego. Budynki zostały wyburzone, elementy zachowane miały zostać wmurowane w nowo budowany hotel.



Wtedy lokalna prasa pisała tak, pozwalam sobie zacytować oba teksty, gdyż jeden już znikł z sieci:

http://www.portalpomorza.pl  - “Gazeta Malborska” 24 września 2008


MALBORK. Wiadomo już, że charakterystyczne detale architektoniczne historycznego budynku stojącego do niedawna przy ul. Piastowskiej 15, będą wyeksponowane w reprezentacyjnym holu czterogwiazdkowego hotelu, który ma tam stanąć 

Kiedy kilka tygodni temu inicjowaliśmy akcję ratowania dawnego Domu Polskiego, czyli obiektu, w którym przed 88 laty spotykali się nasi rodacy, działacze plebiscytowi, nie przypuszczaliśmy, że uda nam się tę sprawę doprowadzić do szczęśliwego finału. Rozbiórka budynku wisiała w powietrzu. Inwestor, czyli Europejski Fundusz Hipoteczny SA w Warszawie, cały czas deklarował, że zrobi wszystko, by zachować choć fragment budowli o znaczeniu historycznym. Dzisiaj już wiadomo, że nie były to puste słowa, a elementy dawnej budowli zostaną odbudowane w holu hotelu, który stanie w miejscu Domu Polskiego. To pomysł, który bez chwili wahania zaakceptowali projektanci nowego obiektu oraz inwestor. Administracja powiatowa zadbała natomiast, by odpowiednie zapisy znalazły się w pozwoleniu na rozbiórkę, która trafiła już do EFH SA. 
- Jestem zachwycony tą koncepcją – przyznaje Arkadiusz Binnebesel, syn jednego z uczestników plebiscytu z 1920 roku, działacz Towarzystwa Miłośników Zabytków i Kultury Ziemi Malborskiej, który w ubiegłym roku odebrał medal „Zasłużony dla Miasta Malborka”.

Dziennik Malborski tak:



Fragmenty Domu Polskiego wmurują w ściany nowego hotelu w Malborku 

Ocaleje namacalny dowód tego, że w mieście istniał kiedyś Dom Polski przy ul. Piastowskiej. Budynek, będący symbolem polskości Malborka, został zburzony, ale jego fragment będzie wkomponowany w czterogwiazdkowy hotel, który ma powstać w bliskim sąsiedztwie zamku w ciągu dwóch lat. 

Perspektywa zburzenia dawnego Domu Polskiego, by mógł powstać obiekt hotelowy, wywoływała emocje od czasu podjęcia przez miasto decyzji o sprzedaży gruntu inwestorowi z Warszawy. Miłośnicy malborskiej historii apelowali o zachowanie pamięci o budynku i to im się udało. 

- Podczas analizowania projektu spytałem projektantów hotelu, czy nie uznaliby za słuszne zachowanie tam fragmentów dawnego Domu Polskiego - opowiada Eugeniusz Lesiewicz, naczelnik Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Malborku. - Projektanci przystali z ochotą na tę propozycję i otrzymałem nawet na piśmie ich zgodę na odtworzenie wewnątrz hotelu ścian dawnego budynku. 

W pozwoleniu na rozbiórkę obiektu znalazł się zapis o zabezpieczeniu elementów Domu Polskiego. Cegły, parapet, łukowe sklepienia i inne detale architektoniczne zostały zabezpieczone na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku, gdzie poczekają, aż wykonawcy hotelu wykorzystają je przy swoich pracach. 

Przypomnijmy, że 11 lipca 1920 roku w Domu Polskim odbył się plebiscyt, który zadecydował o przynależności Malborka do Prus Wschodnich. Za taką decyzją zagłosowało wówczas 9641 osób, a tylko 165 osób opowiedziało się za przynależnością miasta do Polski. W 1961 roku na budynku zawisła tablica oddająca hołd polskim działaczom plebiscytowym. 

Pojawiła się propozycja, by ta tablica również zawisła na terenie planowanego hotelu, ale raczej tak się nie stanie. 

- Obecnie znajduje się ona w Urzędzie Miasta i chcemy, by zawisła na budynku Ratusza na Starym Mieście - mówi Arkadiusz Binnebesel, przewodniczący Towarzystwa Miłośników Zabytków i Kultury Ziemi Malborskiej. - W hotelu oczywiście może się pojawić tablica informująca o istnieniu w tym miejscu Domu Polskiego, którą będą mogli zobaczyć goście. Myślę jednak, że podczas różnych uroczystości będzie lepiej, gdy tablica znajdzie się na Ratuszu Staromiejskim. 

Jacek Skrobisz - POLSKA Dziennik Bałtycki

I co dalej? Pamiętamy, potem był masowy grób, wstrzymanie prac, pośpiech z ekshumacją, szybka zmiana zagospodarowania terenu. Dziś wydaje się niemal pewne, że hotel (który w międzyczasie zmieniono na hotel z lokalami mieszkalnymi) raczej nie powstanie, EFH SA poszukuje środków, będzie chciał sprzedawać grunty, gdzieś ten temat się przewijał podczas sesji rady miasta Malborka.

A zostało tylko to na budynku Ratusza:


Pozostaje pytanie: Co dalej? Czy znajdzie się jakieś inne miejsce pozwalające upamiętnić Dom Polski w pierwotnie zamierzonej formie?