Pamiętacie? Kiedyś pisałem o tej kaplicy, w 1945 przestała być własnością stowarzyszenia. Obecnie znajduje się tam hurtownia rowerów... ale... no właśnie, byliście w środku? Byliście? Naprawdę warto, mnie zadziwiło wiele rzeczy... Zapraszam na ul. Sienkiewicza i nie musicie wcale kupować roweru ;-) Warto tam pójść, bo to unikalne miejsce w naszym mieście.