19 października 2012

Minizamek - duma czy powoli wstydliwy kłopot?

Minizamek malborski to swoista duma naszego miasta, pomimo wielu kontrowersji w momencie stworzenia dotyczących wyglądu i sensowność, przyjął się w Malborku i został wypromowany jako obok fontanny, symbol miasta. Niestety po zaledwie kilku latach istnienia obiektu, co jakiś czas wraca temat dewastacji lub samorozpadu miniatury, pisano o tym ostatnio min. w kwietniu 2012 oraz we wrześniu 2012.
Nasuwa mi się pytanie, co dalej trzeba zrobić z minizamkiem, jakie poczynić kroki by nie występowały takie problemy, uszkodzenia ukazują delikatność całej struktury, a także wydaje się, że nie jest przystosowana do znajdowania się pod "gołym niebem". Obecnie zakres rozpadu kwalifikuje miniaturę do generalnego remontu, tym bardziej, że idzie jesień, potem zima i jak się nic nie zrobi sytuacja może być trudna przed kolejnym sezonem, a jak widać, nie da się zabezpieczyć terenu przed wandalami, choć ogrodzenie jest najczęściej zamknięte ostatnimi czasy. Zatem, co dalej?

zdjęcia własne - 2012/10/19